Kto z nas nie uwielbia Pięknej i Bestii. Na kanwie tej historii powstały książki, bajki, filmy i seriale.

 

recenzja dwór cierni i róż sarah j. maas

Za sprawą wydawnictwa Uroboros na polskim rynku ukazał się „Dwór Cierni i Róż” (A Court Of Thorns And Roses), którego autorką jest Sarah J. Maas. Autorkę znałam już wcześniej z cyklu „Szklany tron”, więc miałam nadzieję, że będzie to coś równie dobrego. Chociaż w „Szklanym tronie” mamy fantastykę z odrobiną romansu, to tutaj powiedziałabym, że mamy romans z odrobiną fantastyki i fantazji ;)

Historia zaczyna się typowo „piękno-bestiowo”. Bogata rodzina, przez kłopoty finansowe ojca traci majątek i zaczyna klepać biedę. Potem umiera matka i każe obiecać najmłodszej córce, że zaopiekuje się ojcem oraz siostrami typowymi księżniczkami. Feyra (bo tak na imię na nasza bohaterka) chcąc dotrzymać danego słowa zaczyna parać się tym co potrafi najlepiej, czyli łowiectwem. Więc chodzi bidulka po tych lasach, zimy stają się coraz gorsze, zaczyna brakować zwierzyny, więc musi się zapuszczać w coraz to bardziej odległe rejony. Aż w końcu pewnego dnia trafia jej się ogromny wilk. Dziewczyna się waha, ale w końcu zabija zwierze. I tutaj się wszystko zaczyna…

Odebrała życie, w zamian musi oddać serce

… do domu Feyry pojawia się rozwścieczona bestia, a dokładniej Tamlin (fae wysokiego rodu, potrafiący zamieniać się w zwierzę). Okazuje się, że wilkiem którego Feyra zabiła, był przyjaciel Tamlina. Cała sytuacja rozgrywa się bardzo dramatycznie. Tamlin żąda zadośćuczynienia za śmierć przyjaciela, a Feyra myśli, że będzie musiała oddać życie. Okazuję się jednak, że dziewczyna będzie musiała porzucić swoje dotychczasowe życie oraz rodzinę i przenieść się do Prythianu na dwór Tamlina, gdzie będzie miała zapewnione dostatnie życie do końca swoich dni.

Hah, też mi kara ;D Kto mi znajdzie taką bestię, która mnie tak ukarze ? ;)

No, dobrze, a teraz na poważnie :)

Na początku podeszłam do książki z pewną dozą rezerwy, ale też i z nadzieją, na dobrą lekturę, ponieważ tak jak już napisałam wcześniej, cykl „Szklany tron” ogromnie przypadł mi do gustu. Jakież było moje szczęście, że się nie rozczarowałam i tym razem. Mamy tutaj przecudowną, inspirowaną bajką „Piękna i Bestia” historię o miłości, odwadze, poświęceniu, walce, pokonywaniu uprzedzeń. Mamy też klątwę…

Książka absolutnie mnie urzekła. Magiczny świat ukazany przez Maas jest wprost przecudowny i opisany z taką szczegółowością, że czytając ma się wrażenie jak by się tam było. A zaznaczę, że nie są to opisy nudne, wręcz przeciwnie, chłoniesz z nich każde słowo.

Feyra zmuszona zostawić rodzinę, nagle znajduje się z całkowicie dla niej obcej krainie z całkowicie obcymi magicznymi, stworzeniami. Tamlina i Feyre dzieli wszystko. Wiek, pochodzenie i nienawiść jaka przez wieki narastała między ich rasami. Więc nie trudno się dziwić, że reaguje wrogo. Ale Feyre to inteligentna, ciekawska, twarda i uparta dziewczyna i nie tak łatwo daje za wygraną.

Tamlin, książe Dworu Wiosny. Gburowaty, mruk, co chwilę warczy na Ferye i daje jej tylko zakazy. Ale to w końcu on sam sobie sprowadził obcą dziewczynę do domu w dodatku groźbą. Jak się później okazuje Tamlin to fae o złotym sercu, kryjący się za grubą skórą bestii.

Jest też Lucien, przyjaciel Tamlina. To jest dopiero szczwany lis ;) Polubiłam go od razu, i szczerze mówiąc, na początku myślałam, że to właśnie między nim a Feryą coś zaskoczy.

Ogólnie, postacie są wyraziste, z charakterem i pokochałam każdą z nich. Nawet te złe. Szczególnie zaintrygował mnie Rhysand (Tamlin, Tamlinem, ale ten Rhys ;)… Też tak macie ?

Akcja jest wartka, co chwile zaskakuje zwrotami.

Reasumując, musicie koniecznie przeczytać „Dwór Cierni i Róż”, ale ostrzegam przed szkodliwym wpływem kaca książkowego po jej przeczytaniu. Ja męczę się z nim po dziś dzień, a książkę przeczytałam zaraz po wydaniu. Nie mogłam uwierzyć, że tak szybko się skończyła. Pisząc tą recenzję, zaczęłam się zastanawiać czy nie przeczytać jej jeszcze raz.

P.S.
W książce zakochała się również moja mama (60+). A ona nie lubi fantastyki ;) a już się dopytuje kiedy będzie drugi tom.
Byle do stycznia, bo wtedy w księgarniach pojawi się następna część czyli „A Court Of Mist And Fury”.

enjoy Kaśka