Już jutro będzie miał swoją premierę Dwór Szronu i Blasku GwiazdSarah J. Maas. Jeśli chcecie wiedzieć, czy warto sięgnąć po kolejny tom tej serii, zapraszam do przeczytania recenzji.

Na czwarty tom cyklu Dwór Cierni i Róż, przyszło nam czekać rok. Seria ta ma ogromną rzeszę fanów i fanek, do której i ja się zaliczam. Sarah J. Maas przyzwyczaiła nas do grubych tomisk z wielkim wow, dlatego kiedy zobaczyłam tą cieniutką, w porównaniu do poprzednich, książeczkę to nie ukrywam, że byłam nieco rozczarowana :/ Ten tom ma nieco ponad 300 stron.

dwór szronu i blasku gwiazd, sarah j. maas, a court of frost and starlight

No ale pewnie chcecie wiedzieć o co kaman…

Akcja Dworu Szronu i Blasku Gwiazd (A Court Of Frost and Starlight) toczy się po wojnie, gdzie Dwór Nocy wraz z mieszkańcami Velaris, powoli odbudowują miasto z ruin. Wszyscy, zarówno bohaterowie, jak i mieszkańcy, próbują uporać się z traumatycznymi przeżyciami, które ich spotkały.

Widać, że w mieszkańcach nadzieja jeszcze nie umarła i mimo tej traumy, jakiej doświadczyli, próbują cieszyć się zakończoną wojną oraz zbliżającym się świętem Przesilenia Zimowego. Niestety Prythian nadal musi mieć się na baczności, Dwory muszą się porozumieć, aby utrzymać pokój oraz swoje granice, co nie jest łatwe, bo powstają coraz to nowe ogniska buntowników.

Rhysand próbuje nawiązać porozumienie z Dworami, w sprawie utrzymania granic i pokoju. Pomagają mu w tym niezawodni Azriel i Kasjan. Feyra robi co może, aby pomóc poszkodowanym mieszkańcom i w odbudowie miasta. Walczy również ze swoimi demonami, a poza tym nieustannie martwi się o swoje siostry, dla których, no cóż, obecny stan nie jest tym, co sobie wymarzyły. Nesta jest niczym burza gradowa, jest wściekła na wszystko i wszystkich, w związku z czym postanowiła, że upodli się i to totalnie. Kasjan, jej Towarzysz, przydzielony przez Kocioł, jest bezsilny, wobec jej poczynań, próbuje sobie biedaczysko wmówić, że go to nie obchodzi, ale sami wiecie jak to jest, udaje twardziela, ale tak na prawdę… ;) Druga z sióstr, Elain, chociaż zachowuje się w miarę normalnie i się szanuje. Jednak jej nowa sytuacja też nie jest dla niej łatwa, a Lucien (jej Towarzysz) najlepiej jak by nie istniał, chociaż chłopakowi nie można odmówić, że się stara.

dwór szronu i blasku gwiazd, sarah j. maas, a court of frost and starlight

Wracając jeszcze do Luciena, ten jest wściekły na Feyrę, że za jej sprawą Dwór Wiosny legł w ruinie, a on stracił tak na prawdę swój jedyny dom i przyjaciół. A Tamlin, no cóż, Tamlin ma doła i wszystko ma w dupie… Mor też próbuje uporać się ze swoimi problemami, a Amrena przyzwyczaić się do swojego zwykłego ciała, ale zadziorny charakterek jej się nie zmienił ;) Tak po krótce wyglądają sprawy w Prythianie.

A teraz moje wrażenia… No cóż, prawdę mówiąc spodziewałam się czegoś lepszego, jak to zwykle, z przytupem. Niestety, moim skromnym zdaniem, dostaliśmy coś, co można by zakwalifikować jako lekką opowiastkę świąteczną. Szkoda, bo spodziewałam się, że wiele spraw się wyjaśni/rozwinie… Najbardziej liczyłam na rozwój sytuacji na linii Elain-Lucien oraz Nesta-Kasjan, a tu meh… W sumie ten tom powinien być traktowany jako 3 i 3/4, takie wtrącenie do sytuacji. Prawdę mówiąc, wolałabym już poczekać i dostać coś więcej… Why Sarah J. Maas, why?!

No ale, żeby już tak nie wieszać ostatnich psów na autorce, to nie nastawiajcie się też anty, bo książka nie jest sama w sobie tragiczna, miło się ją czyta, wszystko ma tu ręce i nogi, a moje jedyne zastrzeżenia są do tego, że jest mało i nie wyjaśniło się to co bym chciała. Jednak na końcu, pojawia się coś co troszeczkę osładza mi tą gorycz, a mianowicie zapowiedź tego, że cykl Dwór Cierni i Róż będzie miał swój ciąg dalszy (yass!), a jak by tego było mało mamy kilkanaście stron przedsmaku.

Daję jej 7 z minusem na 10, tak na zachętę.
Błagam Sarah, daj czadu następnym razem, wiem, że potrafisz!

A jak to jest u Was z Dworem Szronu i Blasku Gwiazd? Czytaliście już? Jak wrażenia?

Wydawnictwo Uroboros, Grupa Wydawnicza Foksal

Premiera książki Dwór Szronu i Blasku gwiazd 3 paździenika.
Dziękuję Grupie Wydawniczej FOKSAL oraz Wydawnictwu Uroboros za możliwość przedpremierowej lektury :)

enjoy Kaśka